 |
www.mojefantasy.fora.pl Forum Fantasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:52, 09 Maj 2008 Temat postu: Bestiariusz skandynawski |
|
|
"font-weight: bold" > N äcken ( n økken, strömkarlen, Grim lub Fosse-Grim. < /span>
B ył y t o m ęskie duchy wodne. Istniej przekonanie, ż e tak naprawdę nie posiadał y konkretnego wygląd u, lecz przybierał y kilka r ó żnych form: mogł y jawić s ię pod postacią Koni Potokowych ( B äckahästen) , lub m łodzień c ó w grających n a skrzypcach b ą d ź fletach. W tychż e ludzkich postaciach przedstawiano ich n a dwa sposoby: jako zupełnie nagich lub ubranych w stylowe stroje- bez względ u jednak n a t o n äckeni zawsze byli przedstawiani jako m łodzi przystojni m ę żczyźn i.
Dwoiste s ą takż e opowieśc i o naturze tych sworzeń . W niektórych wersjach legend natrafiamy n a opisy n økken& #8217; ó w jako istot z łych & #8211;wabiących s wą muzyką kobiety i dzieci prosto nad r wąc e nurty rzek tylko p o t o b y j e utopić . Lub t eż pod postacią białych koni kuszących m ę żczyzn b y ich dosiedli p o czym wraz z owymi j eź d źcami gnali prosto w wodne odmęt y b y ich utopić i p ożr eć .
Wersje innych legend przedstawiają t e istoty w innym świetle. M ów ią one o tym, ż e istoty t e n ękane samotnośc ią wabił y d o siebie z a p ośrednictwem swej muzyki nie tylko kobiety i dzieci, lecz takż e m ę żczyzn tylko p o t o b y zachwycić ich n ią , oraz b y n a tenż e k rótki czas nacieszyć s ię ich towarzystwem. C o w ięcej istniał nawet sposó b b y zachęc ić nixa, b y nauczył swej muzyki i pieśn i. B ył t o schematyczny rytuał opierając y s ię min. n a wlaniu d o wody k tó r ą zamieszkiwał n økken kilka kropli krwi czarnego zwierzęcia i skandynawskiej w ódki. J eżeli wszystko został o wykonane poprawnie przybywał n äcken i uczył swej pieśn i, czy melodii, k tó r ą grywał . W nieco schrystianizowanych wersjach legend jest mowa o tym, i ż pieśn i owe opowiadał y o zbawieniu, k tórego n äcken nie m oż e d oświadczyć bowiem nie jest dzieckiem Boga, oraz o życiu w samotnośc i jakie s ię z tym w ią ż e .
Bardziej romantyczne opowieśc i m ów ią o tym jak n økken i jakaś dziewczyna pokochują s ię i zamieszkują w ś r ó d ludzi. Niestety tylko n a pewien czas- bowiem nacken- choć nie ży jąc y j uż w samotnośc i trawiony jest ogromną t ęsknotą & #8230; d o wody. Odchodzi zatem o d swej ukochanej, rezygnują c z e szczę ścia z nia i wraca nad s wó j wodospad lub potok nad k tórym mieszkał b y dalej ż y ć samotnie. I tak powstaje k rą g , k tórego nieszczęsnemu nixowi nie jest dane przerwać - nigdy nie M oż e b yć d o k ońc a szczę śliwy.
Inne opowieśc i m ów ią takż e przychylne ludziom istoty ostrzegają ich przed gwałtownymi wirami i nurtami rzeki, a takż e ratują tych, k tórzy j uż toną
"font-weight: bold" >Nixe< /span>
B ył a j uż o nich mowa w tekście o syrenach. S ą t o rzeczne syreny, k tór e pojawiają sie w mitach i legendach niemieckich. Jedne z opowieśc i m ów ią o nich jako tych życzliwych ludziom, a inne o z łowieszczych- k tór e najpierw wabią nad rzekę , a potem topią . Wyglą d nixe nie odbiega o d o gólnie nam znanego (czasem pojawia s ię tylko w ę żowy ogon, zamiast rybiego) . Nixe mogą takż e wyjś ć c ałkiem n a l ą d przy czym nie r ó żn ią s ię wtedy o d zwykłego c złowieka- poznać j e tylko m ożn a p o wilgotnych r ąbkach ubrań . Nixe mogą b yć zarówno kobietami jak i m ę żczyznami.
"font-weight: bold" > N äkki- zwany t eż inaczej vetehinen, b ą d ź vesihiisi. < /span>
Nie m a chyba w ś r ó d nas nikogo kto nigdy nie b yłb y straszony jakimś stworem przez rodzicó w , dziadkó w , starsze rodzeństwo& #8230;etc. F ińscy rodzice straszą swe dzieci N äkki& #8217; m .
Stwó r ó w zamieszkuje: mroczne, pozarastane baseny wodne, studnie, doki, c zęsto t eż przesiadują pod pomostami b ą d ź mostami r wących rzek.
Jego wyglą d jest r ó żnie opisywany. W jednych wersjach napotykamy n a wzmianki o tym, ż e n a nakki jest piekną dziewczyną /przystojnym c hłopakiem- ale tylko o d przodu, bowiem o d t ył u jest strasznie brzydki i bardzo o włosiony. Inne opowieśc i m ów ią o tym, ż e n äkki t o wstrętny c złowiek-ryba, k tór y b y omamić i zwabić swe ofiary przybiera postać srebrzystej ryby, b ą d ź p ięknej kobiety z trzema ( ! ! ! ? ? ? ) piersiami.
Jakiej jednak formy b y nie przyją ł w istocie jest szkaradny i bardzo nieprzyjazny ludziom. Wabi ich z łudnym pieknem p o czym wciąg a d o wody i topi. B ą d ź t eż tylko czeka pod mostem, b ą d ź pomostem a ż ktoś nachyli s ię b y spojrzeć w swe odbicie w wodzie, p o czym znienacka śc iąg a g o d o r wącego nurtu i topi.
"font-weight: bold" > B äckahästen- Biał y K oń Potokwy. < /span>
Skandynawski odpowiednik celtyckiego kelpie, tyle ż e zazwyczaj biał y . Zasem mowa jest o nim jako o odrębnej istocie z gatunku nixó w , a czasem jako jednej z form jaka przybierają n økkeny. Nie b ę d ę s ię o nim w ięcej rozpisywać , bowiem przeczytać o nim m ożecie w tekście m ów iącym w ł a śnie o kelpie i innych widmowych rumakach.
"font-weight: bold" >Huldry< /span>
Huldry pochodzą z mitologii skandynawskiej. W Norwegii zwane s ą huldre albo huldrefolk (poj huldra) - c o oznacza & #8222;tajemne& #8221; , & #8222;zakryte& #8221; . Z koleji w Szwecji zwią j e skogsrå lub skogsfru ( l .poj) - czyli & #8222;pani/ w łasdczyni lasu& #8221; . Istnieje t eż inna wersja- Tallemaja ( & #8222;Sosna Maria& #8221; ) . Posiadał y takż e m ęskich odpowiednikó w zwanych huldu; w Norwegii Huldrekall.
Przedstawiane b ył y jako piekne, m łode kobiety zazwyczaj nagie, lub odziane w wieśniaczy stró j ( w niektórych norweskich opowieściach) . Opisy t eż wspominają o ich d ługich w łosach, k tór e przykkrywają plecy, przypominając e stary pień  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_diagonal.gif" alt= "Hrm" border= " 0 " / > (lecz nie w norweskich opowieściach! ) . Kolejną rzeczą , k tór a mogł a odró żn ić huldrę o d zwykłe j dziewczyny (o d niezywkłe j urody i nieziemskiego wdzięk u, oczywiście  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / > ) b ył ogon  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_tounge.gif" alt= "Razz" border= " 0 " / > . W Norwegi i Szwecji odpowiadał o n wyglądowi temu jaki posiadaja krowy, aczkolwiek w tym drugim kraju napotykał o s ię n a wersje m ówiace o tym, ż e b ył o n lisi. Huldra mogł a stracić s wó j ogon, ale o tym z a chwilę . . . .
Huldry zamieszkiwał y przedewszystkim l eśn e ostęp y, gdzie wabił y m ę żczyn w jednym celu- odbycia z nimi stosunku. J eżeli wybranek zaspakajał j ą - huldra odwdzięczał ą m u s ię nagradzają c czymś ; z aś j eśl i nie- zabijał a . Jednkak norweskie opowieśc i przytaczaja tym istota nieco inne zachowanie. Tzn, huldra nie zabijał a nieszczę śnika lecz sprowadzał a g o d o Krainy Cieni, s ką d nigdy nie powracał . Czaem z & #8222;upojnych& #8221; zwiazkó w huldry z c złowiekeim rodził o s ię potomstwo zwane- huldrebarn (p o polsku nazwalibyśm y j e odmieńcem) . Nie b ył o specjalnie zbyt urodziwe, a jego matka c zęsto podrzucł a j e jakiejś rodzinie n a miejsce ludzkiego dziecka. Jak wspomniała m, tych k tórzy uszczę śliwili t ę istotę p łc i pieknej czekał ą nagroda. Opróc z nich nagadzani byli c i, k tórzy i m w jakiś sposó b pomagali idarzyli szacunkiem. N a przykła d jedna z nich w dowó d wdziecznośc i obdarzył a m łodego rybaka obfitym p ołowem ryb
Huldrę m ożn a b ył o takż e wzią ć sobie z a żo nę . Zdarzał o s ię t o nie c zęstoi wymagał o o d zainteresowanego nie lada wysiłk u b y zainteresować soba wybrankę . Jednak takie sytuacje miał y miejsce w opowiściach. Zazwyczaj poslubiał a zwykłego wiejsckiego m łodzieńc a, k tór y b ył przy okazji Chrześcijaninem. Gdy para wkraczał a d o k ościoł a ogon huldry odpadał , a wraz z nim znikał a nadludzi wdzię k ; czasem następował o t o p o b łogosławieństwie kapłana. Z takiego u św ięconego zwiazku rodził y s ię zwykł e dzieci. J eśl i chodzi o dalsze p ożycie m ał óznkó w ź r ó d ł a podaja r ó żn e dzieje. Wedłg u jednych zakochani żyja d ługo i szczęsliwe p o kres swych dni, a w innych jest nieco mniej kolorowo. P o jakimś czasie huldra jest źl e traktowan przez swojego m ę ż a - bita, poniżana itp. Jednak mimo, i ż utracił a wiele z e swej nadludzkiej mocy, t o nadal potrafi s ię n a nim zemśc ić i t o bardzo srogo. Czasem zamiast mszczenia s ię , p o prostu g o straszył a przypominajac o tym, kim w g łebi duszy b ył a . Pomagał a jej w tym fizyczna s ił a . Najczęsciej brał a ona goracy, żarząc y s ię kawałe k metalu n a podkowe i zginał a g o w n ią jedną d łonia. Huldra mogł a s ię zemśc ić n a wybranku jeszcze przed ślubem (pamiętajmy, ż e b ył a tedy w p ełn i swojej nadludzkiej s ił y ! ) . Jedna z legend m ów i o jedne huldrze i pewnym m łodzieńc u z a k tórego zgodził a s ię wyjś ć . B ył jednak pewien warunek: nie wolno m u b ył o wyjawić tego kim jest jego narzeczona. M łodzian z łamał dane s łowo i przez c ał y rok przechwalał s ię tym, kim jest jego przysż ł a żona. Gdy doszł o d o ponownego spotkania huldra ukarał a g o uderzajac swoim krowim ogonem p o uszach, w resultacie czego stracił s łuch i dawną pogodę ducha. . . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zagubiona
Rada Mędrców

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:22, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam huldry  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_grin.gif" alt= "Very Happy" border= " 0 " / >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:46, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
z moich skandynawskich istot t o one s a moimi ulubionymi (n o i owczywiście elfy  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / > )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|