 |
www.mojefantasy.fora.pl Forum Fantasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:43, 03 Maj 2008 Temat postu: Reinkarnacja |
|
|
Reinkarnacja ( r ównież : metempsychoza, transmigracja) - t o poglą d , w g k tórego dusza p o śmierci m oż e wcielić s ię w nowy byt fizyczny. N p. dusza jednego c złowieka m oż e przejś ć w ciał o nowo narodzonego dziecka lub nawet zwierzęcia czy r ośliny. Samo s łowo reinkarnacja jest zestawieniem d wóc h c zło nó w : inkarnacja (wcielenie) i przedrostka r e (oznaczającego powtórzenie czegoś ) . Dosłownie w ię c reinkarnacja oznacza powtórne wcielenie.
REINKARNACJA, A RELIGIE ŚWIATA:
Reinkarnacja stanowi jedno z podstawowych wierzeń hinduizmu, d żinizmu, wierzeń afrykańskich, orfikó w , pitagorejczykó w , występuje w platonizmie, gnostycyzmie, kabalistyce, teozofii, antropozofii. W pewnym sensie stanowi takż e podstawową koncepcję w buddyzmie, jednak buddyzm ł ączy t o z doktryną braku indywidualnej duszy (anatman) .
"font-weight: bold" >Hinduizm< /span>
Wiara w reinkarnację występuje w najbardziej rozbudowanej formie w hinduizmie. Wedłu g zasad tej religii cykl śmierci i ponownych narodzin dusz c iągnie s ię a ż d o przerwania - p ełnego zjednoczenia z Brahmanem (Bogiem) , k tór e nigdy s ię nie skończy. Jakkolwiek nie m ożn a bezpośrednio sterować procesem przechodzenia d o następnego wcielenia, o jego kierunku decyduje indywidualna karma danej duszy. S tą d poprawianie w łasnej karmy poprzez dobre, zgodne z dharmą uczynki skutkuje wcieleniem s ię p o śmierci w lepszy byt, z aś pogarszanie w łasnej karmy powoduje wcielenie s ię w gorszy byt. K rą g reinkarnacji m oż e b yć przerwany dopiero p o osiągnięciu o świecenia - k tór e w ią ż e s ię z c ałkowitym oczyszczeniem karmy.
"font-weight: bold" >Buddyzm< /span>
D oś ć podobne, choć czasami r ó żn iąc e s ię w wielu szczegó łach pogląd y n a temat reinkarnacji, występują t eż w buddyzmie, jednak buddyzm godzi j e z twierdzeniem, ż e nie istnieje trwał e "j a" , czy dusza, k tór e przechodziłoby d o następnego życia. Szczegó łowo opisane jest t o w artykułach buddyzm i czittamatra.
Proces reinkarnacji w buddyzmie opisują r ównież nauki o Dwunastu Ogniwach Wspó łzależnego Powstawania oraz nauki o stanie Bardo.
"font-weight: bold" >Chrześcijaństwo< /span>
W niektórych odmianach chrześcijaństwa, n p. nestorianizmie, r ównież występował y elementy wiary w reinkarnację , jednak p o V Soborze Powszechnym w Konstantynopolu (553 r . ) , w iększoś ć k ościoł ó w chrześcijańskich odrzucił a t ę wiarę w c ał o śc i, przyjmują c jako jedynie s łuszną koncepcję bezpośredniego pochodzenia duszy ludzkiej o d Boga i zbawienia/potępienia następującego tylko raz - zaraz p o śmierci c złowieka.
Chrześcijanie odrzucają c koncepcję reinkarnacji powołu ją s ię przede wszystkim n a werset z Listu d o Hebrajczykó w , znajdującego s ię w Biblii: ( . . . ) ludzie muszą raz umrzeć , a potem następuje s ą d (List d o Hebrajczykó w 9 ,2 7, Biblia Poznańska) .
Jednak wedłu g zwolennikó w reinkarnacji Nowy i Stary Testament zawierają wiele cytató w nawiązujących d o reinkarnacji. C zęsto stosowanym przykładem jest stwierdzenie Jezusa, ż e Jan Chrzciciel "jest Eliaszem, k tór y miał przyjś ć " (M t 1 1,1 4) .
Biblijne wersety interpretowane przez niektórych jako m ów iąc e o reinkarnacji t o: J r 1 : 4 - 5 , J 1 :2 1, M t 1 1:1 4, M t 1 7:1 1-1 3; M t 5 :2 5-2 6, M t 1 1:1 4-1 5, M k 9 :1 1-1 3, Ł k 1 :1 7. Inne wersety biblijne, k tór e miałyby nawiązywać d o reinkarnacji t o M t 1 1:2 5-2 6, M t 2 6:2 5, J 3 : 1 -1 0, J 9 : 1 - 3 , G a 6 : 7 .
"font-weight: bold" >Islam< /span>W iększoś ć muzułmanó w odrzuca wiarę w reinkarnację . Mimo t o istnieją grupy sufickie, k tór e w n ią wierzą . Wedłu g nich nie k ł óc i s ię ona z Koranem. Koraniczny werset, n a k tór e muzułmanie wierząc y w reinkarnację s ię powołu ją t o 2 :2 8 "Jakż e m ożecie nie wierzyć w Boga? Byliście umarłymi, a O n d ał wam życie; potem sprowadzi n a was śmierć i znowu d a wam życie; wtedy d o Niego zostaniecie sprowadzeni" . Inna aja interpretowana jako potwierdzenie teorii o reinkarnacji t o 3 :2 7 "T y wprowadzasz noc w dzień i T y wprowadzasz dzień w noc. T y wyprowadzasz ży jąc e z martwego i T y wyprowadzasz martwe z ży jącego. T y dajesz zaopatrzenie, komu chcesz; bez rachunku! "
Ź r ó d ł o : Wikipedia
O d siebie dodać mogę takż e , ż e w reinkarnację wierzyli takż e starożytni, boiwiem motyw reinkarnacji b ył odwierciedleniem nieprzerwalnego cyklu zycia i smierci. M ożliwośc i inkarnacji w z ażn ośc i d o kultury byly nieograniczone: m ożn a b ył o odrodzić sie jako c złowiek,zwierze, r oślina, rzecz, fala itp itd. . . .
W nieśmierltenoś c i duzy i jej w ęd rów kę wierzyli min. :
-Egipcjanie
-Skandynawowie i Germanie
-Japonczycy, Chinczycy i inne ludu podobne i m kulturowo
- ( a taze) S łowianie
i cala masa innych ludó w satrożytnych, k tó e m ożn a b y wymienaic i wymienaic  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
seba
Rada Mędrców

Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ordilion
|
Wysłany: Sob 23:51, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Polecam ksią ż k ę "odrodzić s ię p o śmierci" (autora nie pamiętam, ale jakby c o t o zamieszcze) . Jest w niej wyjaśniona idea g ł ównie buddyjskiej reinkarnacji oraz kilkadziesią t zatrważa jących dowodó w n a jej istnienie. . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:43, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem niektór e z dowodow s ą d oś ć . . . .przekonywując e jenak mnie samej czasem trudno w t o wszystko uwierzyć . . . .Dopuśc ić d o świadomośc i t o, ż e j a juz kiedyś mogła m istnieć . . . i b ę d ę jeszcze kiedyś . . . .T o rodzi w e mnie jeszcze w ięcej w ątpliwośc i. . . .N a przykła d: skoro ż y ła m j uż kiedyś t o c o kim j a w ł a ściwie jestem? Jedną osobą w kilku wcieleniach, czy wieloma wcieleniami w jakiś sposob polaczonych z e soba (nie koniecznei duszą ? . . . .Jakei jest moje prawdziwe imię wobec tego i k tór e z moich "j a" jest tmy prawdziwym. . . .Czy wszyscy k tórych spotykam juzspotkała m, czy t o s ą przyapodkowi ludzi i z a k ażdymn razem spotykam kogoś innego? . . .P o c o tyle razy siewcielamy? Jaki t o m a sens? . . . . .Czy t o m a kiedyś kres? . . . . .
Nie wiem, strasznie c ięzko m i t o ograną ć i chyba lepiej m i przyjać d o swiadomosć i , ż e m a sie jedno życie tutaj. . . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zagubiona
Rada Mędrców

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:04, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
W hinduizmie i buddyzmie przybieranie przez jedną duszę wielu powło k cielesnych m a n a celu poznanie przez n ią r ó żnorodnych aspektó w życia, zdobycie wielu d oświadczeń .
Osobiście jestem bardziej s kłonna uwierzyć w reinkarnację n iż jedno życie n a ziemi i wieczne w niebie lub piekle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:28, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A c o wobec tego z ludźm i k tórych spotykamy? Czy spotykamy ich w kolejnych wcieleniach? Czy zawsze s ą dla nas t ą samą osobą n p. mamą , żo ną , bratem? N o i czy jacy jestesmy w tym życiu (chodzi o charkater) t o takze jesteśm y w k ażdym innym czy nasz charkater ulega zmianie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zagubiona
Rada Mędrców

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:36, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedyś s ię tym bardzo interesowała m i czytała m gdzieś , ż e wszystko odbywa s ię tak, ż e nie mamy świadomośc i tego, kim bylismy w poprzednich wcieleniach. Nie pamiętam dokładnie n a czym t o polegał o . Jak znajdę t ą ksią ż k ę t o c oś n a ten temat napiszę .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
seba
Rada Mędrców

Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ordilion
|
Wysłany: Nie 22:23, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
W ksią żc e, o k tórej m ów iłe m jest napisane, ż e osoby, k tór e spotykamy w przyszły m życiu s ą w pewnien sposó b dobierane, ale rzedko s ą one t e same. Ponadto kolejne wcielenie s ię k ońc zą , gdy uzyskamy jakiś stopień o świecenie czy c oś . . . Neguje t eż ona m ożliwoś ć odradzania s ię jako zwierzę czy r oślina. Poprzednie wcielenie mają bardzo d uż e znaczenie w tym jakie b ędzie następne. N a przykła d ktoś kto został u kąszony przez w ę ż a w przyszły m życiu prawdopodobne jest, ż e b ędzie b ał s ię w ę ż y , j eśl i zginą ł w katastrofie samolotowej - boi s ię latać . B ył o t eż tak, ż e nagł a brutalna śmierć z r ą k hitlerowcó w w przyszły m życiu z niewiadomych powodó w kazał ą nienawidzić wszystko c o niemieckie. Wyczytałe m r ównież jak przebiega proces "przechodzenbia" d o nastepnego życia. Bardzo skomplikowana sprawa - ksią żk a dla inteligentnych i lubiących pomysleć , pofilozofować . . . Ponadto b ył o t eż , z e najszybciej odradzają s ię samobójcy i ginąc y śmiercią nagł ą - b o oni pozostawili najwięcej nie zamnkniętych spraw n a ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:02, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
< /span> "9 0% " cellspacing= " 1 " cellpadding= " 3 " border= " 0 " align= "center" > r> d> "genmed" > < b >Cytat: < / b > < /span> < /t d> < /t r> r> d class= "quote" > W ksią żc e, o k tórej m ów iłe m jest napisane, ż e osoby, k tór e spotykamy w przyszły m życiu s ą w pewnien sposó b dobierane, ale rzedko s ą one t e same< /t d> < /t r> < /table> "postbody" >
I t o mnie w ł a śnie smuci. . .nie wyobraża m sobie bym nie mogł a spotkać tych ludzi, k tórych spotkała m. . . .
Fakt sprawa reinakrnacji d o łatwych nie należ y , choć zapewne dla niektórych zagubionych jest odpowiedzia n a d ręc ząc e ich pytania. . . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
seba
Rada Mędrców

Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ordilion
|
Wysłany: Nie 23:54, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Rzadkie ale nie niemożliwe Etain  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_happy2.gif" alt= "Smile" border= " 0 " / > Jeden z bardzo wielu dowodó w w tej ksią żc e m ów i jak t o matka karmił a piersią swoje dziecko i t o nagle powiedział o "j a t eż c ię tak karmiła m" - i utrzymywał o , ż e jest reinkarnacją swojej prababki.
Poza tym b ył o t eż jak dziewczynka spotkał a pewnego pana i usilnie twierdził a , ż e w poprzednim wcieleniu b ył a jego żo ną . Naukowcy postanowili t o sprawdzić . Zadano jej 100 pytań , n a k tór e odpowiedzi znał tylko ten pan i jego żona - w tym t e najintymniejsze. Dziewczynka odpowiedział a poprawnie bodajż e n a 9 7. . .
Takich dowodó w tam jest masa. Podobno m ał e dzieci d o 6 albo 9 roku życia mogą jeszcze d uż o pamięt ać z poprzednich wcieleń . N o i jest t eż hipnoza, k tór a pozwala s ię w róc ić nawet w bardzo odległ e wcielenia - t eż jest t o tam opisane z przykładami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:09, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedyś czytała m o jakiejś dziewczynce w Indiach, k tór a twierdził a , ż e jest wcieleniem jednej z astronautek z Columbi i ponoć bardzodkoładnie potrafi opisać c o czuł a w trakcie katastrofy maszyny.
Albo t eż znam inną , stara j uż b o z 1 0-cio letnią historię c hłopczyka o k tórym s ię rozpisywał o wiele gazet w Polsce. Miał o n b yć ponoć niegdyś jkaimś mistrzem krzyżackim, czy t eż zwykły m rycerzem tego zakonu i mieszkał w Malborku. W artykułach b ył o uwzględnione z jaką dokładnośc ią o n opisywał rozmieszcenie poieszczeń n a zamku, czy życie w dawnych czasach, a ż p o moment w k tórym zginą ł . . . . .
Tak jak napisała m wcześneij d oś ć sceptycznie podchodż e d o spraw reinkarnacji b o wielu z jej aspektó w nei potrafię poją ć , ale niektór e z historii wydają s ię d oś ć wiarygodne a inne zmyślone. J uż tlumacze o c o m i chodzi w przypadku tych drugi. S ąd zę , ż e niekórzy ludzie celowo zagłebiaja sie w konkretne wydarzenia z przeszł o śc i, czy t eż czytaja o dawnym życiu b y m ó c opowiadać historię ż e niby sami j e przeżyli, czy t eż żyli w tamtym okresie. Czasami "maniupulją " dziećm i starają c s ię w mów ić i m jakieś historie postrzymują c , ż e s ą prawdą z ich dawnego życia a dzieci w t o wierzą i m ów ią . . . .Oczywiście nei s ąd zę z ę tak jest w w iękzośc i historii, ale c zę śc i zapewne tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zagubiona
Rada Mędrców

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:56, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
W dyskusjach toczonych n a temat przeszłych żywotó w b ą d ź reinkarnacji c zęsto przejawia s ię w ątek & #8222;karmy& #8221; , w indyjskiej religii z ał o żenie, ż e nasze czyny n a ziemi stanowią rodzaj konta, n a k tórym gromadzimy dobre i z ł e uczynki, a jego stan z kolei określ a, c o czeka nas w następnym ziemskim życiu. T o, jak radziliśm y sobie wcześniej, zdecyduje o postawionych przed nami nowych problemach i dzięk i temu c ał y czas m ożemy sie rozwijać oraz ewoluować , zarówno jako istoty fizyczne, jak i duchowe.
Dlaczego nie mamy absolutnej pewnośc i, ż e życie jest wieczne? Reinkarnacja zakłada, ż e świadomoś ć c ią g łego trwania życia hamowałaby nasz rozwó j duchowy. Podejmowalibyśm y decyzje, kierują c sie nie wewnętrznym charakterem, lecz pragnieniem zapewnienia sobie w przyszł o śc i łatwiejszego życia. Liczba samobójstw w ś r ó d ludzi nieszczę śliwych mogłaby wzrosną ć niebotycznie.
Dlaczego zdarza s ię , ż e n a świat przychodzą dzieci z c ię żkimi, nieuleczalnymi wadami lub umierając e, nim jeszcze ich życie zaczę ł o s ię n a dobre? Idea reinkarnacji m ów i, ż e b yć m oż e trudy i cierpienia w życiu s ą niezbędne, b y dusza mogł a nauczyć s ię nowych rzeczy i dzięk i temu wznieś ć s ię n a w yższy poziom. A śmierć dziecka m oż e pomó c innym, n a przykła d rodzicom, rozwiną ć s ię poprzez znoszenie cierpienia i b ól u.
Poza tym, j eśl i k ażd e przychodząc e n a świat dziecko obdarzone jest nową duszą , czy niebo nie b yłoby przepełnione? Zakładają c , ż e istnieje skończona liczba dusz, a gdy populacja gwałtownie r ośnie, p o prostu powracają one n a ziemię coraz szybciej i szybciej.
M ożn a t u przeprowadzić paralelę z wiedza naukową . Energii nie d a s ię tworzyć ani niszczyć & #8211; jedynie przekształc ać z jednej postaci w inną . Gdy podgrzejemy wodę , wykorzystują c energie cieplną , zmieni ona postać i stanie s ię parą , k tór a z kolei m oż e obracać k oł o i generować nową postać energii & #8211; p rą d elektryczny, k tór y rozgrzewają c żarnik w ża rówce wytworzy światł o . Wszystko t o jednak w istocie pozostaje przemianą podstawowej energii systemu, k tórej iloś ć nie ulega zmianie. Ona sama manifestuje sie jedynie n a r ó żn e sposoby.
Reinkarnacja stanowi doskonał ą analogię duchową . Energia naszego umysł u b ą d ź ducha wcią ż istnieje w innej postaci, o żywiają c nowe ciał a , k tór e przychodzą n a świat.
J eśl i zatem p róc z ciał a fizycznego istnieje t eż duch b ą d ź energia umysł u , trafiając e p o śmierci & #8222;gdzie indziej& #8221; , zapewne nadal pozostaje ona c zę śc ią c ałkowitej energii istniejącej w kosmosie. Gdyby zatem miał a stać s ię c zę śc ią następnego ciał a fizycznego, z punktu widzenia nauki nie robiłb y nic osobliwego. W ręc z przeciwnie, podlegałb y w tym przypadku wielkiemu cyklowi natury, k tórego najlepszym przykładem jest deszcz.
Woda w postaci deszczu pada z chmur n a ziemię . Promienie s ł o ńc a ogrzewają j ą i zamieniają w parę , k tór a wznoszą c s ię w powietrze, ponownie tworzy chmury. Z chmur z nó w spadnie deszcz, choć zapewne w innym miejscu. W ówczas cykl zacznie s ię o d początku.
Kropla & #8222;rodzi s ię & #8221; jako niezależn a jednostka z chmur. K rótki czas & #8222; żyje& #8221; , a potem znika czy & #8222;umiera& #8221; jako odrębny byt, gdy jej & #8222;esencja& #8221; paruje i wznosi s ię w g ó r ę , b y z powrotem p oł ączyć sie z chmurami opasującymi ziemię . Potem z aś , kiedy nadejdzie w ł a ściwy czas, powstaje nowa kropla i rozpoczyna s ię kolejny cykl. B yć m oż e jest inna, lecz zawiera w sobie esencję wcześniejszej kropli, k tór a & #8222; ż y ł a & #8221; i & #8222;umierał a & #8221; w innych czasach, w innym miejscu n a ziemi.
Fragmenty ksią żk i "Tajemnica życia p o śmierci" J . Randles i P . Hough
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
seba
Rada Mędrców

Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ordilion
|
Wysłany: Pon 18:23, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Znalazłe m t ę ksią ż k ę , o k tórej m ów iłe m. T o "Odrodzić s ię p o śmierci" autor Jean-Francis Crolard. Polecam  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|