| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Etain
Starożytna
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Sob 14:10, 01 Mar 2008 Temat postu: J.R.R. Tolkien |
|
|
John Ronald Reuel Tolkien urodził się 3 stycznia 1892, a zmarł 2 września 1973. Narodził się w Południowej Afryce w mieście Bloemfonstein. Jego ojcem był Artur Tolkien, urzędnik bankowy. Jego matka Mabel, powróciła jednak synami (Johnem i młodszym o dwa lata Hillarym) do Anglii. Pisarz miał wtedy trzy lata. Jego ojciec zmarł w rok później. Mebel wychowała swoich synów w duchu katolickim, oraz uczyła języków obcych. Niestety osierociła ich dziewięć lat po wyjeździe z Afryki.
Tolkien brał udział w pierwszej wojnie światowej, gdzie pełnił funkcję telefonisty i tłumacza języka niemieckiego. Później walczył pod Sommą. Jego przeżycia wojenne miały wpływ na jego późniejszą twórczość (zwłaszcza we „Władcy Pierścieni”).
Zapłynął jako językoznawca, filozof, pisarz (zwłaszcza prekursor gatunku fantasy). Otrzymał wiele nagród i doktoratów, a wśród nich najważniejsze odznaczenie Order Imperium Brytyjskiego. Wraz z nim otrzymał tytuł szlachecki, którego jednak do końca życia nie używał.
Jego żoną, a zarazem miłością jego życia była Edith (zd. Bratt). Miał z nią kilkoro dzieci: John’a, Michael’a, Christopher’a (jemu to zawdzięczamy wydanie wielu, pośmiertnych prac ojca) oraz Priscillę. Wątek jego miłości do Edith znalazł odzwierciedlenie w postaciach: Berena i Luthién. Jego żona zmarła w 1971, on zaś w 1973. Zostali pochowani we wspólnym grobie na, którym widnieje napis:
EDITH MARY TOLKIEN
LUTHIEN
1889 - 1971
JOHN RONALD
REUEL TOLKIEN
BEREN
1892 – 1973
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Zagubiona
Rada Mędrców
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 19:55, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Z przykrością muszę stwierdzić, że książki "WP" niezbyt przypadły mi do gustu. Pomysł i fabuła jest bardzo ciekawa, ale sposób przekazania... Strasznie ciężko się je czyta, opisy są zbyt szczegółowe i przez to książki wydają się po prostu nudne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Etain
Starożytna
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:02, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Tolkien jest mistrzem, ale fakt- spotkałam sie z opiniami ludzi , którym jego twórczosć nie przypadła do gustu i przyznam sie, że nie jest ich mało...
Owszem pomimo tego, że uważam go za mistrza to jednak dostrzegam jego wady min. to, że u niego zło jest złe, a dobro dobre- czarne to czarne, a białe to białe i nie ma miejsca na odcienie szarości...A przecież nikt nie jest zły ot tak po prostu(no moze starał sie trochę Golluma usprawiedliwić), ani niekskazitelnie dobry. Ci dobrzy bohaterowie są, aż za nieskazitelni- niemalże nie ludzdzy a przecież wielu z nich było śmiertelnikami. Wiec nie rozumeim, czemu Tolkien tak bardzo starał sie nei przypisywać im wad  "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/gear_huh2.gif" alt="Confused" border="0" />
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
emilka_hl
Adept
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wlkp
|
| Wysłany: Sob 20:27, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Za sam fakt, że koleś wymyślił tak złożoną fabułe należą mu się gratulacje... To chyba on stworzył język elfów prawda? Czy mylę się?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Deidarette
Paladyn
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fabianów...wśród pól łąk i lasów ;))
|
| Wysłany: Sob 20:43, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
nie, nie mylisz się... i faktycznie trylogia jest arcydziełem, miło też czytało się Silmarillion i przygody Toma Bombadila "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_biggrin.gif" alt="" border="0" />
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Etain
Starożytna
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 0:05, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No to kolejny dowód jego geniuszu "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/gear_cool2.gif" alt="Cool" border="0" /> Stworzyć świat, mitologie do niego, jego historie i jeszcze języki do tego- to potrafi tylko wybitna jednostka.
A dodać muszę, że Tolkien tworząc quenyę oparł sie na brzmieniu fińskiego, którego ja sie ucze "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/gear_cool2.gif" alt="Cool" border="0" /> No i zreszta nie tylko język fiński zainspirował Tolkiena. Silmarillion powstał w oparciu o Kalevallę, a postać Gandalfa oparta jest na mędrcu Väinämöinenie. To wszystko z Finlandii sie wywodzi mili Państwo "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/gear_cool2.gif" alt="Cool" border="0" />
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dorii
Wędrowiec
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 21:00, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Taak Tolkien był geniuszem i należą mu się wszystkie tytuły, jakie otrzymał. Przeczytałam całą trylogię "WP" i muszę przyznać, ze nie bez trudności, których powodem był trudny język, ale i tak to wybaczam. W końcu żył jeszcze długo przed moimi narodzinami. I mimo wszystko całośc bardzo mi się podobała. Co do wybielania głównych bohaterów, to bym się tak do końca nie zgodziła (ktoś musi przeciez go bronić!), bo oni także mieli wady, może nie takie widoczne, ale mieli.
Dla mnie osoba interesująca się fantastyką, która nie preczytała, albo chociaż nie przejrzała LOTR, nie do końca się tą fantstyką interesuje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Etain
Starożytna
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 22:06, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No zgodzę sie z tobą- "WP" Tolkiena to obiwązkowa lektura la każdego miłośnika fantasy. Nawet jeśli mu się nie spodoba to przeczytac powinien.
A jakie są wasze ulubione postaci "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/gear_huh2.gif" alt="Question" border="0" /> "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/gear_cool2.gif" alt="Cool" border="0" />
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zagubiona
Rada Mędrców
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 18:24, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Argorn, Sam, Gimli i Gandalf.
Ja przeczytałam tylko I tom. Może to lenistwo i pójście na łatwiznę, ale dla mnie czytanie książek musi być przyjemnością. Nie mam na myśli, że trylogia Tolkiena jest zła, ale jak dla mnie zbyt ciężka. Może jeszcze nie dojrzałam do takiej lektury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Etain
Starożytna
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 19:00, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Moi ulubieni to także Aragron i Gandalf no i Eowyn.... Choć te dwa duety: Merry & Pippin oraz Legolas & Gimli też byli nieźli "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/gear_wink2.gif" alt="Wink" border="0" /> Choć nie są, aż tacy ulubieni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Deidarette
Paladyn
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fabianów...wśród pól łąk i lasów ;))
|
| Wysłany: Pon 20:02, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Aragorn i Gandalf są genialnymi postaciami, do innych postaci z władcy nic nie mam, a jeśli chodzi o słynne durety- Legolas & Gimili, Merry & Pippin pobijali reszte na głowe "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/gear_wink2.gif" alt="Wink" border="0" /> "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/gear_cool2.gif" alt="Cool" border="0" />
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dorii
Wędrowiec
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 21:04, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Etain w sumie właśnie o to mi chodziło, ze każdy miłosnik fantasy powinien przeczytać WP.
Jeśli chodzi o ulubione postacie, to ja najbardziej lubię Legolasa, mimo iż tak na prawde nie jest to zbyt rozbudowana postać. No i oczywiscie jego partner Gimil, bo bez niego, to to już nie jest to samo.
Później zaraz lubię Froda (tak to się odmienia?) a jakoś za Aragornem nie przepadam, nie wiem dlaczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Etain
Starożytna
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 21:11, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A ja właśnie za samym Legolasem (bez Gimliego, jak kolwiek to brzmi "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/gear_evil.gif" alt="Twisted Evil" border="0" /> "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/gear_tounge.gif" alt="Razz" border="0" /> ) nie przepadałam...Jakiś taki mdły mi sie wydawał....
Nie lubiałam natomaist Grimy Smoczego Języka, Boromira i troche Sama (niby wspanialy, wierny przyaciel ale niekiedy mnie denerwował "http://picsrv.fora.pl/images/smiles/gear_roll.gif" alt="Rolling Eyes" border="0" /> ).
Z czarnych charakterów lubiałm Sarumana i Goluma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
